Peter Lindbergh urodził się w Lesznie rok przed zakończeniem drugiej wojny światowej i był fotografem mody nowej generacji, który dbał o tradycję i pozostawał wierny swoim zasadom. Po egzaminie dojrzałości w Duisburgu zdał na Uniwersytet Sztuk Pięknych w Berlinie i niemal natychmiast rozpoczął swoją podróż po całym świecie, gdzie szukał nowych inspiracji.
Twórca kanonów
Na początku lat dziewięćdziesiątych został fotografem magazynu Vogue i to właśnie jemu świat mody zawdzięcza najpiękniejsze zdjęcia Lindy Evangelisty, Naomi Campbell, Tatjany Patitz czy Cindy Crawford. Słynne, czarno-białe ujęcia młodych kobiet na ulicy dały początek karierom największych ikon stylu następnej dekady, których do dziś nikt godnie nie zastąpił.
Bez retuszu
Przez lata kariery Lindbergh fotografował nie tylko modę, ale i gwiazdy świata kina takie jak Kate Winslet, Cate Blanchett czy Jane Fondę, a także współpracował z najważniejszymi tytułami na świecie. Jego fotografie były unikatowe, ponieważ w ogóle nie dokonywał retuszu, twierdząc, że zdjęcie ma świadczyć o tym, kto stał przed obiektywem, a nie przekłamywać rzeczywistość.
Piękno w każdym wieku
Sprzeciwiał się trendowi w którym piętnastoletnie modelki reklamują kosmetyki dla trzydziestolatek, dlatego z każdym magazynem podpisywał umowę, zgodnie z którą nie tylko nie robił retuszu, ale też nie pozwalał, by ktoś inny się tym zajął. Peter Lindbergh uważał, że kobiety są piękne w każdym wieku, dlatego nie wolno udawać, że nie mają zmarszczek czy innych wad. Fotograf zmarł w 2019 roku w Paryżu, pozostawiając tysiące niesamowitych zdjęć.
